Drugoklasiści z Zespołu Szkół nr 1 w Bochni zdobyli w krakowskich finałach Akademii Nowoczesnego Patriotyzmu drugie miejsce i wraz z dwoma pozostałymi, najlepszymi projektami społecznymi w Polsce, stanęli na podium nagrodzonych szkół w tym ogólnopolskim konkursie dla młodzieży licealnej. Ich akcja #przelejkrew, o której mogliście już przeczytać w Bochnianka.pl, spotkała się z ogromnym zainteresowaniem nie tylko wśród innych uczestników Akademii, ale również wśród jury. O planach rozwoju #przelejkrew i wrażeniach z finału opowiadają Angelika, Maciek i Kamil – przedstawiciele klas drugich z ZS nr 1 w Bochni.
Z jakim nastawieniem jechaliście do Krakowa, na finały Akademii Nowoczesnego Patriotyzmu?
Angelika Gos: Nikt nie spodziewał się aż takiego sukcesu i tego, że znajdziemy się na podium. Tak naprawdę to jechaliśmy do Krakowa jedynie po to, aby przedstawić nasz projekt, wziąć udział w grze miejskiej i zobaczyć na żywo jak wygląda taki zjazd finałowy uczestników z całej Polski. Żeby wziąć w nim udział należało zrealizować wszystkie trzy zadania, między innymi projekt społeczny, który w naszym wykonaniu był akcją krwiodawstwa #przelejkrew.
I jak to wszystko wyglądało na miejscu?
Maciek Zięba: Finały trwały dwa dni, wszystko miało miejsce 2 i 3 czerwca. Pierwszy dzień poświęcony był na grę miejską, drugiego dnia odbywały się półfinały jak i finały. Na pierwszy etap eliminacji, czyli na półfinały prawie się spóźniliśmy, a prezentowaliśmy na nich swój projekt w naszej grupie jako pierwsi. Grup półfinałowych było trzy i z każdej z nich jury wybierało trzy najlepsze zespoły przedstawicieli, którzy prezentowali swoją akcję społeczną na dużej scenie. W jury zasiadł m.in. delegat Prezydenta RP oraz przedstawiciele głównego sponsora – banku PKO SA. Stres był niesamowity, ale po półfinałowych wystąpieniu czuliśmy, że podnieśliśmy dość wysoko poprzeczkę w naszej grupie.
Kamil Ryncarz: Przed rozpoczęciem półfinałów, jury dzieliło wszystkie projekty wg. nawiązania do tematyki kultury pamięci, samorządności lub patriotyzmu gospodarczego. Trafiliśmy do grupy samorządności. Podczas prezentacji naszego projektu #przelejkrew mieliśmy pełną swobodę w sposobie jego przedstawienia, jedynym ogranicznikiem był czas, gdyż każda z grup otrzymała na to 4 minuty. Rozpoczęliśmy filmikiem promocyjnym nagrywanym w szkole, a następnie opowiadaliśmy o akcji i planach jej rozszerzenia na inne województwa.
Konkurencja była duża?
Angelika Gos: Nawet bardzo duża! Podczas półfinałów nie widzieliśmy wszystkich projektów z racji, że podzielono nas na grupy. Z kolei na finałach, kreatywność w pomysłach naszej konkurencji nas zaskoczyła i to również spotęgowało radość, że z pośród tak świetnych akcji nasza #przelejkrew zdobyła drugie miejsce. Również ilość szkół uczestniczących w finałach ANP była bardzo duża. Z Bochni oprócz naszej grupy, w półfinałach brały udział zespoły z I i II Liceum Ogólnokształcące. Bardzo spodobał się nam pomysł kolegów ze „starego ogólniaka”, była to akcja „Klub Młodych Patriotów”. Polegała na odwiedzinach lokalnych szkół podstawowych i szerzenia w nich idei patriotyzmu. Niewiele im zabrakło do wyjścia z półfinałów, przegrali ze szkołą z Działdowa.
Co dalej z akcją #przelejkrew? Tegoroczna edycja ANP się zakończyła, czy to oznacza, że wasza akcja również?
Kamil Ryncarz: W trakcie wystąpień finałowych podchodziły do nas różne osoby, m.in. uczniowie innych szkół z całej Polski i pytali się nas czy jest możliwość wparcia akcji, czy możemy przekazać im materiały promocyjne jak np. plakaty. Wykazywali bardzo dużą chęć uruchomienia na swoim terenie akcji #przelejkrew.
Maciek Zięba: I tu właśnie dotykamy tematu naszego sporego planu na ogólnopolski wolontariat związany z krwiodawstwem. W związku z tym nawiązujemy kontakt z absolwentami Akademii Nowoczesnego Patriotyzmu z poprzednich lat, aby uruchomili w swoich miastach oddziały #przelejkrew. Będziemy rownież próbowali dogadać się z Fundacją PKO odnośnie długoletniej współpracy i pomocy finansowej jak i merytorycznej.
Angelika Gos: Akcja nie umiera. Chcemy ją rozwijać i robimy to. Bierzemy udział w rozmaitych lokalnych inicjatywach jak np. krakowski „Dzień dla życia”. Będzie nas można spotkać również na Dniach Bochni!
Z finałów ANP przywieźliście bon o wartośći 500 zł na dowolne wydarzenia kulturalne, jak koncert czy wyjście do kina, ale chyba nie tylko to jest dla was nagrodą?
Maciek Zięba: Prawdziwą nagrodą dla nas była sama możliwość wzięcia udziału w finałach, te kilka minut na scenie przed publicznością oraz nabranie doświadczenia.
Angelika Gos: Największym osiągnięciem było poznanie świata z innej strony, zasmakowanie bycia przed kamerami, ale co cieszy nas najmocniej – możliwość nawiązania kontaktów z tak dużą ilością osób związanych z działalnością charytatywną. Czujemy, że przyda się nam to w dalszym propagowaniu przelewania krwi w szczytnym celu!
Akcja #przelejkrew na FB – więcej informacji o akcji znajdziecie na FB!